Pani Małgosia ułożyła mi odpowiedni jadłospis. Proste w przygotowaniu i przepyszne dania. Wszystko dobrze zaplanowane i przejrzyste. Każda wizyta przebiega świetnie. Wszystko na plus.?
Anna Cer.
Poznaj inną historię
Mały - Wielki sukces!
Historia Pani Anny jest długa ale i niesamowita. Kobieta, która nie miała szans na zajście w ciążę w sposób naturalny, która była niewypowiedzianie szczęśliwa, gdy stało się to co niemożliwe i jej świat runął na głowę w 27 tygodniu ciąży. Czy można w szoku poporodowym i przy tylu strasznych emocjach zawalczyć o laktację? Jak mleko matki potrafi zdziałać cuda u skrajnego wcześniaka ważącego 770g?
Kiedy lekarz straszył, że wyniki są tragiczne (chociaż nie były), ubrania stawały się za małe, a samopoczucie było kiepskie Pani Marzena uznała, że koniecznie trzeba coś z tym zrobić.
Wizyta u lekarza skłoniła Panią Marzenę do wprowadzenia radykalnych zmian w moim życiu. Stwierdziła, że czas zadbać o siebie i zrzucić to co nadprogramowe.
Na pierwszej wizycie dokładnie przeanalizowałam wyniki badań, omówiłyśmy dotychczasowy schemat jedzenia Pani Marzeny oraz wskazałam najczęstrze błędy żywieniowe. Dzięki dokładnym zaleceniom i dopasowaniu diety do trybu pracy i życia na pierwsze efekty nie trzeba było długo czekać. Na każdej wizycie waga spadała. Pani Marzena czuła się znakomicie i do tego była bardzo zmotywowana.
Zmiany widoczne były także w samopoczuciu już po pierwszym miesiącu, a wyniki badań wykonane dla sprawdzenia po 3 miesiącach były wręcz idealne (lekarz przecierał oczy ze zdumienia). Zmniejszył się poziom insuliny we krwi, a także cholesterolu i trójglicerydów. Sylwetka zmieniła się nie do poznania.
Determinacja przyniosła utratę siedemnastu kilogramów!
Pani Marzeno bardzo dziękuję za wspaniałą współpracę oraz wielkie gratulacje za rezultat, który Pani osiągnęła!!!